17. MFF T-Mobile NH: "Po tamtej stronie" Akiego Kaurismäkiego

8/03/17
Po tamtej stronie reż. Aki Kaurismäki
17. MFF T-Mobile NH: Aki Kaurismäki, Rooney Mara i argentyńska "Zima" 17. MFF T-Mobile NH: "Zima" Emiliano Torresa

Kolejny wielki triumf Akiego Kaurismäkiego! Po sukcesie zrealizowanego we Francji i przesiąkniętego aluzjami do tamtejszego kina lat 30. i 40. Człowieka z Hawru fiński mistrz postanowił wrócić do ojczyzny. W nagrodzonym na tegorocznym Berlinale Po tamtej stronie opowiedział historię zblazowanego mieszkańca Helsinek, który postanawia odmienić swoje życie i otworzyć restaurację. Pewnego dnia Wikström przypadkiem trafia na uciekiniera z Syrii – Khaleda. Choć znajomość między mężczyznami zaczyna się niefortunnie, bohaterowie szybko nawiązują głęboką więź, która zostanie wystawiona na wiele ciężkich prób. W najnowszym filmie Kaurismäki nie pozostaje głuchy na echa wzrastającej na całym świecie ksenofobii i nacjonalizmu (w jednej ze scen Khaled opowiada o tym, jak w drodze do Finlandii został pobity przez skinheadów w Gdańsku). Fiński reżyser, swoim zwyczajem, potrafi jednak przebić się przez warstwę smutku, by zaoferować widzom porcję niełatwego optymizmu i zaraźliwego poczucia humoru. (Piotr Czerkawski)

Dystrybutorem filmu w Polsce jest Gutek Film.

Aki Kaurismäki urodził się w 1957 roku w Orimattili. To jeden z najważniejszych autorów współczesnego kina. Swoją karierę zaczynał u boku starszego brata Miki, z którym założył firmę producencką - Villealfa Filmproductions. Już w swych pierwszych pełnometrażowych filmach wykształcił wyrazisty styl, opierający się na połączeniu absurdalnego poczucia humoru i głębokiej melancholii. Laureat wielu prestiżowych nagród filmowych, na czele z Grand Prix festiwalu w Cannes za Człowieka bez przeszłości z 2002 roku.

Wybrana filmografia:

1983 Zbrodnia i kara / Rikos ja rangaistus / Crime and Punishment

1989 Leningrad Cowboys jadą do Ameryki / Leningrad Cowboys Go America

1990 Wynająłem płatnego mordercę / I Hired a Contract Killer

1992 Życie cyganerii / La Vie de bohème

1994 Total Bałałajka Show / Total Balalaika Show (doc.)

1996 Dryfujące obloki / Kauas pilvet karkaavat / Drifting Clouds

2002 Człowiek bez przeszłości / Mies vailla menneisyyttä / The Man Without the Past

2006 Światła o zmierzchu / Laitakaupungin valot / Lights in the Dusk

2011 Człowiek z Hawru / Le Havre

2017 Potamtej stronie / Toivon tuolla puolen / The Other Side of Hope

"Opowiada Kaurismäki o kryzysie uchodźców, ale nie ma tu tego zwyczajowego spojrzenia z zewnątrz, podziału na "my" i "oni", nawet Gianfranco Rosi się na to złapał, ten to w zeszłorocznym "Fuoccoammare. Ogień na morzu" Lampeduzę od razu na pół rozpłatał. Gdzie Kaurismäki ma te podziały to, no cóż, wiadomo, u Kaurismäkiego wszyscy są dokładnie tacy sami. Zarówno pochodzący z Aleppo Khaled (Sherwan Haji), ubiegający się w Helsinkach o azyl, jak i Wikström (Sakari Kuosmanen), który właśnie porzucił wykonywany od lat zawód i żonę, tak samo się zachowują, tak samo mówią, a raczej nie mówią w ogóle, bo w Finlandii mówienie to czynność w sumie zbędna, można, ale nie trzeba.

I dobrze, bo nie o podkreślanie różnic tu chodzi, nie o strzelanie fotek w obozie dla uchodźców, patrzcie, oni tacy biedni, a my tacy fajni. Fin i Syryjczyk dwa bratanki, najpierw po mordzie sobie dadzą, potem restaurację założą. Aż się zapomina, że to WAŻNY reżyser i WAŻNY temat, zamienia się "The Other Side of Hope" w jakąś komedię pomyłek, farsę nawet, Syryjczyka zamyka się z psem w damskiej toalecie, rozwód załatwia wrzuceniem obrączki do popielniczki, a muzyka gra. Czarny to czasem humor, ale wyborny, jeśli Kaurismäki rzeczywiście żegna się z kinem, robi to z uśmiechem." (Małgorzata Steciak, Marta Bałaga, film.onet.pl)

"Cudowne w filmie Kaurismakiego jest to, że opowiadając o uchodźcach, nie ma w nim propagandy, moralizowania, poczucia, że oto oglądamy kino zaangażowane społecznie. Ten film jest nieprzegadany, a jego siłą są obrazy, statyczne kadry, pełne surrealistycznej poetyki i czarnego humoru, choć nie tak radykalnie zakręconego jak u Roya Anderssona." (Mariola Wiktor, film.dziennik.pl)

"Twórca trzyma niby rękę na pulsie współczesności, ale robi to na własnych warunkach. Reżyser poprzysiągł swego czasu, że nie nakręci nigdy filmu kamerą cyfrową – i dotrzymuje słowa. Dzięki temu ziarnisty obraz z taśmy 35 mm pozwala zasnuć świat "The Other Side of Hope" mgiełką patyny. Efekt jest taki, jakbyśmy oglądali jakiś zaginiony szlagier z lat 70. Nie chodzi tylko o fakturę obrazu, wszystko jest tu jakieś niedzisiejsze. Zgoda: bohaterowie używają komórek, oglądają aktualne wiadomości w telewizji. Ale policjant, gdy już zdejmie proszącemu o azyl uchodźcy odciski przy pomocy podłączonego do laptopa skanera, zabierze się do spisywania danych osobowych na… maszynie do pisania. Wokół roi się od przedpotopowych fryzur i ciuchów, a kiedy zaglądamy do jakiejś restauracji, odżywają upiorne wspomnienia o jadłodajniach sprzed lat. Już sam idealizm, jakim przesiąknięty jest film, trąci postawą nie z tej epoki. Kaurismäki podejmuje temat z pierwszych stron gazet, pozostając przy tym sobą." (Jakub Popielecki, filmweb.pl)


czytaj także
Recenzja Polscy krytycy o "Śmierci Ludwika XIV" Alberta Serry 3/03/17
Program Nowy film Lava Diaza w programie 17. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty 2/03/17
Esej Analiza twórczości Jacques’a Rivette’a autorstwa Tomasza Kłysa 21/02/17
Recenzja Polscy krytycy o "Ostatnich dniach miasta" Tamera El Saida 24/03/17